baza

Nie każdy ma naturalnie gładką i czystą cerę. Niektóre z nas muszą uważniej dbać o skórę, stosować więcej kosmetyków pielęgnacyjnych, a czasem poddawać się procesowi leczenia u lekarza medycyny. Swoje robią wiek, odżywianie, ilość snu, używki, a nawet tryb życia, który prowadziłyśmy w przeszłości. Nie bez znaczenia są także geny, od których zależy przemiana kolagenowa w skórze. Najczęstsze problemy z cerą to przebarwienia, wypryski, błyszczenie, trądzik różowaty (tzw. pajączki), a czasem widoczne podrażnienia i pory. Wiele z nas próbuje nadawać cerze promienny, gładki wygląd przez stosowanie fluidów. Dobrze nałożony podkład to polowa sukcesu. Za drugą połowę odpowiada baza, która nałożona pod fluid wyraźnie poprawia wygląd. Baza silikonowa nałożona przed make-upem doskonale wypełnia drobne zmarszczki, a także spłaca głębokie. To dobre rozwiązanie dla tych pań, które mają pierwsze zmarszczki, ale nie chcą ostrzykiwać się różnego rodzaju chemikaliami. Nie od dziś wiadomo, ze bazy są niezbędne w kosmetyczce każdej dziewczyny, która uskarża się na zbyt dużą ilość wydzielanego przez skórę sebum. Baza przeciwdziała świeceniu się i znacznie przedłuża trwałość matowego wykończenia makijażu. Zastosowana na powieki (ale w bardzo malej ilości) przeciwdziała zbieraniu się cieni do powiek w załamaniach powieki i utrwala je. Podobne właściwości ma zaaplikowana na usta pod kredkę i pomadkę. Dzięki niej szminka nie zniknie z warg już po pierwszym posiłku. Baza doskonale ukrywa wszelkiego rodzaju zaczerwienienia, popękane naczynia krwionośne, a nawet lekkie siniaki. Pomoże także dziewczynom, które zmagają się z trądzikiem- zmniejszy widoczność wyprysków i ujednolici ich kolor.