Dla wielu z nas jesień to najgorsza pora roku. Przynosi ona przygnębienie, smutek, rozleniwia nas, co powoduje, że samopoczucie spada. Jednak dla mnie jesień to moc kolorów, ciepłych barw i przede wszystkim świetnych ciuchów. Moim zdaniem to właśnie podczas tej pory roku zakładać na siebie możemy najbardziej stylowe ubrania. Jednym z nich jest płaszcz.
Obowiązkowy element garderoby na jesień
Trudno jest mi sobie wyobrazić jesień bez płaszcza. Jest to bardzo stylowy element garderoby, który świetnie sprawdza się podczas wielu okazji. Wszystko zależy od tego, co do niego dobierzemy. Jedno jest pewne – płaszcz zakładać można każdego dnia i trudno się nim znudzić! Warto pamiętać, że im więcej naturalnych składników, takich jak wełna, tym płaszcz jest cieplejszy i można go nosić nawet zimą.
Camel – płaszcz idealny
Najbardziej popularne płaszcze są w kolorze beżu. Ten jasny, neutralny kolor zestawić można z każdą inną barwą. Dla mnie najlepsza jest czerń. Taki zestaw sprawdzi się i w pracy i w szkole i podczas poważniejszych okoliczności. Tworzy on swego rodzaju klasyczne stylizacje. Jeśli zaś chodzi o krój, to ja wybrałabym luźniejszy, niedopasowany, nie opinający talii.
Pudrowy róż – słodki płaszczyk na co dzień
Kolejny płaszcz, na który warto zwrócić uwagę tej jesieni to z całą pewnością taki w słodkim kolorze pudrowego różu. Jest to niezwykle uroczy i tak naprawdę on tworzy całą stylizację. Może być ubierany podczas jesiennych spacerów po parku, można go też nosić podczas codziennych obowiązków. Do niego warto zakładać stonowane ubrania. Znów idealna będzie czerń. Według mnie róż ładnie prezentuje się z szarościami. Warto więc dopasować do niego długi szary szalik oraz stylowy berecik.
Granat to numer jeden
Moim zdaniem granatowe płaszcze to będzie numer jeden tego sezonu. Długie, prawie sięgające ziemi modele to coś na chłodniejsze, deszczowe dni. Do nich najlepszy będzie jeans i fajne botki. Całość podkreślić może wzorzysty szal, który nadać może stylizacji charakteru.